Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

Zdjęcie mężczyzny za sprzętem komputerowym. Skierowany jest w stronę monitora po lewej.

 


Platforma pomocy uruchomiona przez Europejski Komitet Regionów to szansa na konkretną koordynację i połączenie potrzeb regionów ukraińskich oraz województw recepcyjnych z możliwościami i propozycjami wsparcia, jaką okazują samorządy w różnych częściach Europy – mówił marszałek Władysław Ortyl, w czasie posiedzenia Grupy Roboczej do spraw Ukrainy przy Europejskim Komitecie Regionów.

Stworzenie platformy pomocowej w ramach Europejskiego Komitetu Regionów to inicjatywa, której pomysłodawcą jest właśnie Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl, bardzo silnie zaangażowany w sprawy pomocy ukraińskim uchodźcom od chwili rosyjskiej agresji w Ukrainie w lutym tego roku. W czasie dzisiejszego posiedzenia przewodniczący Europejskiego Komitetu Regionów potwierdził, że już od dziś platforma ta zaczyna swoje funkcjonowanie.

Posiedzenie Grupy Roboczej do spraw Ukrainy przy Europejskim Komitecie Regionów poświęcone było kwestiom pomocy humanitarnej, zarówno tej już dostarczonej, jak i tej najpilniej potrzebnej, rodzajom wsparcia ukraińskich uchodźców w miastach i regionach na terenie Europy oraz aktualnemu kontekstowi politycznemu i reakcji UE na wydarzenia na Ukrainie.

Piękne ukraińskie miasta i regiony są codziennie na nowo niszczone, giną tysiące ludzi, wielu cywilów. Europejski Komitet Regionów podczas szczytu w Marsylii potępił rosyjską  agresję. W wielu miejscach Europy  rozpoczęły się zbiórki pomocy humanitarnej oraz przekazywanie datków. Jesteśmy i musimy jako europejskie  miasta i regiony być solidarni z naszymi sąsiadami z Ukrainy – mówiła otwierając posiedzenie przewodnicząca Grupy Roboczej ds. Ukrainy przy EKR Aleksandra Dulkiewicz.

W debacie zabrzmiał glos mera Lwowa Andrieja Sadowego:

Dziś jest 35 dzień wojny. Na mój kraj uderzyło 200 tysięcy rosyjskich żołnierzy, ich samoloty, czołgi, transportery i rakiety. Każdego dnia dochodzi do setek ostrzałów. Miasta są niszczone, giną kobiety i dzieci. Rosja obrała sobie za cel zniszczenie narodu ukraińskiego. Robi to z premedytacją, bo niszczone są przedszkola, szpitale, szkoły. Bronimy się dzielnie – mówi mer Lwowa dodając – bronimy wolnego świata.

Andriej Sadowy mówił o ponad 200 tysiącach wewnętrznych uchodźców, którzy uciekając ze swoich domów schronili się we Lwowie. Przytaczał także liczby, które odnoszą się do strat poniesionych do tej pory w Ukrainie z powodu rosyjskiej agresji.

Mówimy o ogromnych stratach dla naszej gospodarki, określamy je już na bilion dolarów, a  każdego dnia ostrzał Ukrainy trwa na nowo. Potrzebujemy i będziemy potrzebować ogromnej pomocy. Będziemy musieli zbudować mieszkania dla tych, którzy nie mają już dachu nad głową. Nie prosimy o dotacje, ale o kredyty, które byłyby nisko oprocentowane. Na pewno będzie nam potrzeba setki milionów euro na budowę mieszkań – podkreślał gospodarz Lwowa.

Gośćmi pierwszej sesji tematycznej, poświęconej pomocy humanitarnej dla Ukrainy byli goście z Ukrainy i Polski oraz przedstawicielka Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Pomocy Humanitarnej i Ochrony Ludności. 

Wiaczeslaw  Nehoda wiceminister ds. rozwoju gmin i terytoriów Ukrainy dziękował za dotychczasową pomoc i prosił o dalsze wsparcie ze strony państw UE: - Widzimy solidarność  wśród państw Europy. Dziękujemy za nią. Robimy co w naszej mocy, by to wsparcie trafiało tam gdzie jest najpilniejsze. Aby ta dostarczana pomoc mogła być bardziej skuteczna, potrzebna jest platforma konkretnie kierująca wsparcie do poszczególnych społeczności, zgodnie z tym, czego najszybciej potrzebują – zaznaczył minister Nehoda. – Proszę wspierać nas w drodze do UE, proszę wykorzystać procedury uproszczone. Ukraina walczy teraz o wolność i demokrację. Naszą walką udowadniamy, że mamy prawo być częścią europejskiej rodziny – podkreślał ukraiński polityk w czasie posiedzenia grupy.  

W debacie Grupy Roboczej ds. Ukrainy EKR-u  nie mogło zabraknąć głosu marszałka Władysława Ortyla, gospodarza regionu przygranicznego sąsiadującego z Ukrainą, przez który od miesiąca przepływają miliony uchodźców:

Jesteśmy świadkami nieprawdopodobnych wydarzeń, które nie powinny mieć miejsca w Europie w XXI wieku. Ale jesteśmy także świadkami nieprawdopodobnej ludzkiej solidarności.  W Polsce, do której przybywa główna fala ukraińskich uchodźców mamy aż cztery obszary pomocy: obszar  obywatelski, organizacji pozarządowych, obszar samorządowy oraz rządowy. Polskie społeczeństwo obywatelskie zdało świetnie egzamin. Pomimo milionów przybyszy nie ma w naszym kraju obozów dla  uchodźców – podkreślał gospodarz Podkarpacia.

Przedstawił uczestnikom debaty skalę udzielonej już i cały czas udzielanej dla ukraińskich obwodów pomocy, szczególnie dla obwodów partnerskich Podkarpacia takich jak Lwowski, Iwano-Frankiwski, Zakarpacki i Tarnopolski oraz Odeski.

Samorząd Podkarpacia przy współpracy z organizacjami charytatywnymi - Caritas, PCK na bieżąco przygotowuje i transportuje najpotrzebniejsze produkty i sprzęt na stronę ukraińską. Należą do nich m.in. koce, koce termiczne, deszczowce, poduszki, śpiwory, materace, karimaty, ubrania i buty strażackie, agregaty, żywność długoterminowa i suchy prowiant, środki medyczne i lekarstwa. Mieszkańcy Podkarpacia pomagają  z całego serca. Ale możliwości naszych samorządów i mieszkańców nie są jednak nieograniczone, dlatego potrzebujemy pomocy innych krajów europejskich i rozwiązań systemowych – mówił podczas brukselskiej debaty uczestniczący w niej zdalnie marszałek Ortyl.

Pilnie potrzebny jest oparty o dobrowolność mechanizm wsparcia dla relokacji ukraińskich uchodźców oraz dedykowanie na ten cel dodatkowych środków z funduszy europejskich. Musimy wziąć pod uwagę fakt, że na skutek działań wojennych oraz ogromu zniszczeń, obywatele Ukrainy nie będą mogli szybko powrócić do swoich dotychczasowych miejsc zamieszania, dlatego pomoc musi być długofalowa – zaznaczył marszałek Podkarpacia.


Najpilniejszą kwestią z perspektywy Polskich, Rumuńskich, Słowackich i Węgierskich samorządów jest stworzenie europejskiej bazy danych, tak aby zapewnić uchodźcom, szczególnie matkom z dziećmi, zweryfikowaną i zaufaną listę ofert zakwaterowania i pracy w całej Unii Europejskiej – podkreślał marszałek Władysław Ortyl. 

O możliwościach pomocy dla uchodźców i pozostałych w swym kraju Ukraińców ze strony Europy mówiła Maria Zuber, zastępca kierownika działu ERCC Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Pomocy Humanitarnej i Ochrony Ludności.

Mamy uaktualnianą listę potrzeb, są one gigantyczne. Państwa członkowskie, ale też Turcja i Norwegia okazują wsparcie, przesyłając je za pośrednictwem hubów logistycznych w Polsce Rumunii i Słowacji – mamy 85 milionów dodatkowego wsparcia dla Ukrainy. Oceniamy, że konflikt dotknął bezpośrednio około 13 milionów mieszkańców. Do tej pory teren swego państwa opuściło ponad 3,8 mln Ukraińców – podkreślała.  

Pomoc UE dla Ukrainy w 2022 roku została zaplanowana na chwilę obecną na poziomie 93 mln euro mówiła przedstawicielka DG ECHO Maria Zubova. – Kraje przyjmujące uchodźców robią wspaniałą robotę, ale też potrzebują pomocy. Ważne byśmy byli zjednoczeni – zaznaczyła Maria Zuber, zastępca kierownika działu ERCC w Dyrekcji Generalnej Komisji Europejskiej ds. Pomocy Humanitarnej i Ochrony Ludności.

Dziękuję, że w tych starszych chwilach dla Ukrainy pomagają nam państwo. My to czujemy i jesteśmy za to głęboko wdzięczni  – mówił w czasie debaty wprost z oblężonego Charkowa członek Charkowskiej Rady Obwodowej Sergiej Czernow.

Kolejne panele dyskusyjne dotyczyły wsparcia ukraińskich uchodźców w europejskich miastach i regionach oraz na temat aktualnego kontekstu politycznego i reakcji UE.

Bardzo dziękujemy za państwa wsparcie. Walczymy za was wszystkich. Putin chce odbudować sowieckie imperium. My naszą przyszłość widzimy inaczej. Widzimy się w Europie, tak chcemy rozwijać nasz kraj - mówił podczas debaty Witalij Kliczko burmistrz Kijowa, Przewodniczący Związku Miast Ukraińskich - Dziś dzieje się tragedia, nie tylko dla 40 milionów Ukraińców, ale dla całej Europy.  My bronimy europejskich wartości. Potrzebne są nam skuteczne sankcje oraz to, abyście trwali przy Ukrainie. Wszyscy w Ukrainie mamy jedno marzenie, aby skończyła się wojna i do Europy powrócił pokój – mówił burmistrz Kijowa.

W wypowiedziach kończących posiedzenie grupy, marszałek Władysław Ortyl zabrał głos jako przewodniczący Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. 

Musimy działać zdecydowanie, musimy mówić o miejscu Ukrainy w Europie. Sytuacja  jest nadzwyczajna i my musimy mieć nieszablonowe podejście. Mamy nową perspektywę finansową i bezwzględnie potrzebny jest program dedykowany dla Ukrainy. Stwórzmy taki program, on naprawdę będzie miał ogromne znaczenie – apelował marszałek Ortyl.

W debacie udział wzięła także Ylva Johansson Komisarz UE ds. Spraw Wewnętrznych:

Wiele wyzwań stoi przed nami, ale możemy być dumni z tego, co udało nam się osiągnąć – podkreślała komisarz Johansson.

Spotkanie grupy podsumował Apostolos Tzitzikostas przewodniczący Europejskiego Komitetu  Regionów.

Ta grupa jest pomostem, który łączy nas z naszymi kolegami na Ukrainie. Chciałbym, abyśmy  gorąco popierali członkostwo UE w Unii Europejskiej. Musimy jako regiony być zjednoczeni. Ukraina potrzebuje nas dzisiaj najbardziej. Trzeba poświęcić i nasze zaangażowanie, pieniądze, i decyzje polityczne, aby działać na rzecz Ukrainy – zaznaczył przewodniczący Tzitzikostas. 

Na zakończenie posiedzenia Grupa Robocza ds. Ukrainy Europejskiego Komitetu Regionów przyjęła deklarację, w której wyraża zarówno pełne popracie dla narodu ukraińskiego oraz  przekazuje Europie apel ze strony ukraińskich burmistrzów, którzy proszą o otwarcie korystarzy humanitarnyhch, solidarność samorządów Europy oraz uwolnienie wszystkich burmistrzów i urzędników państwowych porwanych z naruszeniem IV Konwencji Genewskiej.

Autor tekstu: Aleksandra Gorzelak –  Nieduży

Autor zdjęć: Anna Magda

Biuro prasowe UMWP