Samorząd Województwa Podkarpackiego

Herb województwa. Na tarczy po lewej stronie gryf naprzeciw niego lew. U góry krzyż kawalerski.
SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA PODKARPACKIEGO

  

  

Ludzie czekający na peronie aby wejść do pociągu. Na pierwszym planie matka z małymi dziećmi.

 

Do Jarosławia przyjechał pociąg Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, aby zabrać kolejną grupę uciekających przed wojną mieszkańców Ukrainy. Pociąg przyjechał na Podkarpacie w nocy z wtorku na środę. Działania były koordynowane wspólnie przez marszałków województw łódzkiego i podkarpackiego, którzy spotkali się w Jarosławiu.

To już drugi pociąg Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, który został wysłany przez marszałka Grzegorza Schreibera. Pierwszy, w niedzielę 6 marca zabrał z Podkarpacia około 300 osób. Drugim pojechało ponad 500 uchodźców.

 

 

W Jarosławiu na stacji byli marszałek Władysław Ortyl i Anna Huk. Marszałek Ortyl podkreślał, że Samorząd Województwa Podkarpackiego cały czas apeluje do pozostałych regionów w kraju, które mają regionalne koleje, aby pomagały w transporcie uchodźców z Podkarpacia:

 

Obserwujemy znaczny napływ uchodźców z głębi Ukrainy, z części wschodniej i musimy być na to przygotowani. A pamiętajmy, że nie możemy naszej infrastruktury socjalnej, szpitalnej czy dworcowej zablokować, bo to by mogło prowadzić do katastrof humanitarnych, albo innych problemów, które w takiej sytuacji mogą się pojawić – mówił w Jarosławiu marszałek Ortyl.

 

Marszałek Województwa Łódzkiego Grzegorz Schreiber mówił, że dramat wojny na Ukrainie otwiera serca i dopinguje do działania.

 

Wiedząc jak trudną sytuację macie na granicy z wielką ilością uchodźców postanowiliśmy pomóc. Rozmawiałem z marszałkiem Ortylem i postanowiliśmy, że wysyłam pociąg do Jarosławia, zabieramy jak największą liczbę osób do nas, do łodzi i tam się nimi zaopiekujemy – powiedział marszałek Grzegorz Schreiber.

 

W całym województwie łódzkim powstają punkty informacyjne dla osób z Ukrainy poszukujących pracy i organizowane będą też kursy języka polskiego. Przygotowywana jest także pomoc dla dzieci z ukraińskich sierocińców.

Ci ludzie potrzebują szybkiej pomocy. Tutaj nikt nie patrzy na czas, która jest godzina, ważne, żeby pomóc tym ludziom – dodał marszałek Schreiber.

 

 

Autor tekstu: Monika Konopka

Autor wideo: Mateusz Romankiewicz

Biuro Prasowe UMWP